Translate

poniedziałek, 26 stycznia 2015

#8. Grudzień oraz Christmas break



Nie będę ukrywać że grudzień był bardzo zakręconym, długim miesiącem. Nadchodzące finals, czyli egzaminy semestralne, później święta, następnie nowy rok. Po tym jak wróciłam do szkoły z thanksgiving i zaczęła się ostra nauka. Mieliśmy dwa tygodnie i potem 15-19 grudnia miały przyjść dni nasze ostateczne - FINALS! Powiem tak... Pierwszy tydzień ludzie na luzie, no bo przecież finals, ah, co to znowu takiego? Natomiast w drugim tygodniu była duża większa wrzawa... Jak tylko nauczyciele zaczęli rozdawać studyguides wszyscy zaczęli panikować. Nie powiem,że byłam jedną z nich. Jak trzeba się przygotować na te całe finals skoro ma się załóżmy 7 przedmiotów i z każdego z nich trzeba wiedzieć jakieś informacje których się uczyliśmy w sierpniu na początku szkoły? Także mnie to dosyć przeraziło ale z czasem jak udało mi się usiąść do tego co przygotowali nam do nauki nauczyciele było lepiej. Ja szczerze mówiąc nie miałam aż takiej dzikiej sytuacji bo miałam tylko 4 finals - Hiszpański, Angielski, Matematyka i Religia.